Miniony świąteczny weekend przyniósł niecodzienne wyzwania dla produkcji energii elektrycznej w Polsce. W dniach od piątku do poniedziałku operator systemu przesyłowego, PSE, kilkukrotnie decydował o ograniczeniu mocy instalacji fotowoltaicznych, wyłączając je na kilka godzin każdego dnia. Szczególną uwagę zwróciła niedziela, 31 marca, kiedy to rekordowa moc 3237 MW została odłączona od sieci – jest to historyczne maksimum. Taka sytuacja była efektem wyjątkowo słonecznej pogody oraz obniżonego zapotrzebowania na energię w związku z okresem świątecznym.
Największe ograniczenia miały miejsce właśnie w niedzielę, gdy energia z fotowoltaiki stanowiła ponad 40% całkowitej produkcji energii elektrycznej w Polsce. Dodatkowo, długi weekend wielkanocny, w połączeniu ze sprzyjającymi warunkami atmosferycznymi, przyczynił się do zwiększonej nocnej produkcji energii z farm wiatrowych.
Pomimo tych wyzwań, ceny energii elektrycznej utrzymały się na dodatnim poziomie, co dowodzi stabilności rynku energetycznego. Nawet przy ograniczeniach w produkcji z odnawialnych źródeł, cena energii nie osiągnęła wartości ujemnych. To doskonały przykład elastyczności i odporności polskiego systemu elektroenergetycznego, który potrafi efektywnie reagować na zmienne warunki rynkowe i produkcyjne.